Newsroom Wiadomości Najciekawsze Komiksy Tematy RSS
Wiadomość gramynawynos.pl 7 sierpnia 2011, 17:51

autor: Adrian Werner

Darmowe Perełki V - 7 sierpnia 2011

Przed wami piąty przegląd najciekawszych gier freeware. Znajdziecie to darmowe gry (w tym również te przeglądarkowe) które potrafią dostarczyć wiele zabawy, ale również ruszą nawet na najsłabszych netbookach. Ten przegląd obejmuje tydzień od 1 do 7 sierpnia 2011 roku.

Witajcie w pierwszym w tym miesiącu przeglądzie gier darmowych. Jest to cykl, w którym raz w tygodniu prezentuje wam najciekawsze tytuły freeware (także te przeglądarkowe) z ostatnich dni. Znajdziecie tu produkcje, które nie tylko zapewniają masę zabawy, ale posiadają również tak niskie wymagania sprzętowe, że nawet proste netbooki nie będą miały problemów z ich udźwignięciem.


Poprzednie przeglądy:

SOUL TAX

Soul Tax to intrygująca przeglądarkowa zręcznościówka, w której wcielamy się w ducha. Po ośmiu latach od naszej śmierci przychodzi do nas kostucha i tłumaczy, że zalegamy z podatkiem za przebywanie na Ziemi. By spłacić dług musimy odesłać odpowiednią liczbę dusz w zaświaty. Dokonujemy tego opętując pracowników biura i ich rękoma mordując kolegów z pracy. Na końcu musimy zakończyć żywot opętanego wyskakując z okna. Początkowo nie mamy większych problemów, ale z czasem poziom trudności wzrasta i pojawiają się elementy logiczne. Musimy bowiem wymyślić odpowiednią sekwencję mordów, tak aby na etapie nie pozostał nikt żywy.


THE BUREAU

The Bureau to bardzo nietypowa przygodówka detektywistyczna. Wcielamy się w agenta FBI, którego zadaniem jest złapanie seryjnego mordercy grasującego w małym miasteczku Pine Points. Szkopuł tkwi w tym, że musimy to zrobić za biurka. Mamy dostęp jedynie do kilku przedmiotów, takich jak m.in. telefon, tablet, gazety, raporty i dowody, a mimo tego ograniczenia mamy pod ręką wszystko co potrzebne, aby odkryć tożsamość zbrodniarza. Co więcej, gra toczy się w czasie rzeczywistym, więc działamy pod presją czasu. The Bureau nie każdemu przypadnie do gustu, ale oryginalne pomysły, świetna atmosfera i sprawnie poprowadzona fabuła czynią z gry pozycję obowiązkową dla fanów przygodówek.


CUBOY HOT PANTS

Cuboy Hot Pants to prosta, ale całkiem wciągająca przeglądarkowa zręcznościówka. Kontrolujemy żywą kostkę, która ucieka ze szczytu wulkanu przed spływającą w dół lawą. Musimy tak dobierać ścieżkę zejścia, aby nie zamienić naszego bohatera w popiół. Sympatyczny sposób na spędzenie kilkunastu minut.


DEFEND YOUR NUTS

Śliczna defensywna gra akcji, w której wcielamy się w solidnie uzbrojoną i gotową na wszystko wiewiórkę. Siedzi ona na gałęzi otoczona cennymi orzechami, na które chrapkę mają wszystkie okoliczne potwory. Naszym zadaniem jest powstrzymanie monstrów przed kradzieżą naszych zapasów. Wraz z kolejnymi poziomami pojawiają się nowi przeciwnicy, a my otrzymujemy dostęp do coraz potężniejszych narzędzi mordu. Gra nie jest skomplikowana, ale nie przeszkadza jej to w zapewnianiu masy doskonałej zabawy.


1899 STEAM & SPIRIT

1899 Steam & Spirit to przygodówka, w której wcielamy się w młodego Winstona Churchilla. Według oficjalnej biografii rok 1899 spędził on w Wielkiej Brytanii pisząc. W grze natomiast jest tajnym agentem, który trafia na pełen wrogów monarchii statek parowy płynący do Algieru. Całość utrzymana jest w uroczej konwencji retro, pełnej ślicznych pikseli i prostych kształtów. Świat po którym możemy się poruszać ma stosunkowo niewielkie rozmiary , a mimo to autorom udało się opowiedzieć trzymającą w napięciu i pełną doskonałego klimatu historię, której towarzyszą pomysłowe zagadki. To pierwszy epizod z planowanej serii. 


EXIT PATH 2

W wielu filmach akcji pojawiają się sceny, w których bohater musi przedostać się przez korytarz pełen śmiercionośnych pułapek, takich jak na przykład wyskakująca ze ściany piła tarczowa. Exit Path 2 to przeglądarkowa platformówka, która w całości składa się z takich właśnie sekwencji. Gra jest świetnie dopracowana, zwłaszcza pod względem zaprojektowania poziomów. Co więcej, autorzy pomyśleli nawet o trybie multiplayer dla maksymalnie pięciu osób.

Adrian Werner

Adrian Werner

Prawdziwy weteran newsroomu GRYOnline.pl, piszący nieprzerwanie od 2009 roku i wciąż niemający dosyć. Złapał bakcyla gier dzięki zabawie na ZX Spectrum kolegi. Potem przesiadł się na własne Commodore 64, a po krótkiej przygodzie z 16-bitowymi konsolami powierzył na zawsze swoje serce grom pecetowym. Wielbiciel niszowych produkcji, w tym zwłaszcza przygodówek, RPG-ów oraz gier z gatunku immersive sim, jak również pasjonat modów. Poza grami pożeracz fabuł w każdej postaci – książek, seriali, filmów i komiksów.

więcej